Zamieszczone przez Maicroft
(chyba, ze superb :szeroki_usmiech )

). W erze globalizacji, czyli robienia wszystkiego w Chinach lub od jednego producenta podzespołów, samochody jakościowo będą się co raz bardziej do siebie upodabniały i trzeba się z tym pogodzić. Moja Octa ma 44kkm i 2lata i nie miałem połowy typowych, opisywanych na forum dolegliwości. Kolega kupował Octę praktycznie z tej samej partii też nową z tydzień później i też miał tylko z połwę TTTM, ale inne niż ja.
Całkowicie NIC... Moim zdaniem wszystko jest autentycznie kwestią trafienia lub nietrafienia egzemplarza. W mojej Octavii II baaardzo słaby punkt to reflektory. Lewy wymieniony 1.5 miesiąca po zakupie, prawy 2 tygodnie temu i wczoraj... przestała świecić żarówka mijania ("dipped beam defected" na wyświetlaczu). Nie zaczepiam, jadę reklamować do ASO. W końcu 2 tygodnie poprawnego działania, a potem awaria ewidentnie podpada pod reklamację usługi... Poza tym jeszcze przyciera się lakier od uszczelek drzwi, ale ASO ma zgodę na naprawę tego w moim aucie, do mnie należy wyznaczenie terminu. Było jeszcze przeprogramowanie radia Stream, bo strzelało w głośniki - ostatnio już nie. I to wszystko. Rok już niemal. Chyba nieźle... Co do Avensisa - zdziwiłbyś się, ale to też nie jest auto idealne, wystarczy poczytać opinie na www.autocentrum.pl. Jedyne, co odróżnia Toyotę od Skody czy Forda, to jakość serwisu. Tak ze dwa poziomy wyżej. Mogę to stwierdzić, bo kolega z pracy ma Avensisa poprzedniej generacji (poprzedni model)...
Komentarz